Michael Joseph Jackson (ur. 29 sierpnia 1958...
zm. 25 czerwca 2009 w Los Angeles) – amerykański muzyk, artysta estradowy,
świetny tancerz, kompozytor, autor tekstów i wideoklipów. Znany jako jeden z najlepszych wykonawców muzyki pop i jeden z najpopularniejszych muzyków w historii, powszechnie nazywany: „Królem Popu”- [... KING OF POP...]

czwartek, 5 maja 2011

„Zostały nam 4 lata, potem będzie za późno”?

  Zostały nam 4 lata ?

>Pamiętacie wypowiedź Michael'a z This Is It: „Zostały nam 4 lata, potem będzie za późno”?

>Randy Phillips w wywiadzie dla magazynu "Bunte" powiedział:
"Mamy czteroletni plan w którym podzieliliśmy świat na cztery strefy. Londyn jest pierwszym krokiem, ponieważ Michael był tu zawsze bardzo popularny. Następne koncerty miałyby się odbyć w Europie. Zaproponowano również terminy w Niemczech, na przykład w Berlinie i Hamburgu. Następne koncerty odbyłyby się w Azji, i na koniec Ameryka Północna. Ale to wszystko zależy od tego jak to zadziała w Londynie. W umowie nie jest jeszcze nic określone na 100 procent. Nie chcemy wywierać na Michaela zbyt dużej presji."

>Randy Phillips odniósł się także do plotek o złym stanie zdrowia Michaela: "Niezależny ekspert badał Jacksona pięć godzin, wszystkie testy przeszedł pomyślnie."
>O sytuacji finansowej piosenkarza powiedział: "Michael nie jest tak słaby jak sądzono."

>Te cztery lata nie są od "tak sobie" .... :
Londyn – konferencja, czyli początek Hoax'u
Europa – tu podobno się ukrywał
Niemcy – Van Coronera i dwa filmy
Azja – A place With No Name
Ameryka Północna – powrót

>To wszystko jednak zależy od tego jak zadziała w Londynie. 
Zgadzam się z tym jak najbardziej. To w Londynie swój początek ma Hoax.
Koncerty miały trwać do marca 2010, więc dlaczego Randy i Michael mówili o czterech latach?

>Moim zdaniem wszystko jest jasne. Skoro dwa razy mówiono o czterech latach,
to nie powiedziano tego po to, żeby było cicho.
>Może te cztery lata to czas 'śmierci' + czas koncertów, czyli prawdziwego Thriller'a.
>Niewątpliwie Michael 'TYM' zmienia teraz świat. 
A jak sam powiedział, ma 4 lata by naprawić świat, potem będzie za późno. Więc to robi.
>Przypomnijmy sobie wypowiedź Applehead Joe, który oznajmił, że bez pomocy Randy'ego Philips'a i Kenny'ego Ortegi nie udałoby się 'TO'.

PS:
>Pozdrawiam :)
>M&M

niedziela, 24 kwietnia 2011

pamientnik

                           " Pamiętnik "...!?                            

1) Są to autentyczne fragmenty z pamiętnika Michaela:
 
17 listopada 2008
" Zbyt dużo ciśnienia, ciśnienia, ciśnienia.....ciśnienia wszędzie."

20 grudnia 2008
" Nie jestem uzależniony. Ale nie mogę przestać.... "
"Jeśli Elvis ... (nieczytelne) więc może ja."
"Atak serca uczyniony narkotykami o Tak Tak !"
"Wrócę kiedy będę Gotów. Lepiej niż Elvis!"
"Nie wiem kim jestem, nie wiem. Może jestem tylko ojcem dla swoich dzieci ?
" Może ..."
"To przez Narkotyki!"

"Może na Boże Narodzenie 2009 ? Albo na Nowy rok. To jest lepsze. To będzie Martwego zwiedzanie." - Zmartwychwstanie?
"Prawdziwy Thriller, muszę odpocząć. Jestem zmęczony . Nie myślę. "
"Narkotyki"

"Wiele fanów wciąż mnie kocha. Niektóre osoby nienawidzą mnie. Będzie różnie po tym. "

 Powrót ze "śmiertelną trasą" prawdziwy Thriller. Ale ja muszę odpoczywać." - śmiertelna trasa......

"Jestem zmęczony. Nie myślę jawnie''

2) No i ten fragment, który dał milionom fanów wiarę w życie:

"Muszę odpocząć od tego gwaru, będę miał "zawał serca" i potem wrócę w święta 2009, albo może lepiej w nowy rok i będzie prawdziwy Thriller zobaczycie!"

3) Przed  śmiercią Elizabeth Taylor na Twitter umieściła zastanawiające wiadomości:
"If you listen to his lyrics they are those of a modern day prophet
and it beseeches us to listen to him and what he sang"
- tłumaczenie: 
"Jeśli słuchasz jego tekstów, one są tymi z przyszłości i 
one błagają nas żebyśmy słuchali jego i tego co on śpiewa"

"I won't use words like preaching because that is off-putting,
but listen. Listen to his messages." 
-tłumaczenie 
"Nie chcę używać takich słów jak wygłaszanie kazania, 
bo to jest odpychające, ale słuchajcie. Słuchajcie jego wiadomości"

PS:
> pozdrawiam :***
> M&M

dziwny list

 " Dziwny list ...!? "
1)
>Oto co znalazłam na jednym z blogów:
>Jest to podobno jakiś list wysłany przez kogoś do jakiejś redakcji, który został przetłumaczony na polski :

"Byłem w sklepie z zabawkami w Londynie Camberwell Rd w południe 8 sierpnia 2009 zebrał się tam mały tłum. W środku tłumu stał człowiek który wyglądał dokładnie tak jak Michael Jackson. 
Zrobiłem zdjęcie, które przysłałem do was. Zapytałem go: "Michael Jackson przecież jest martwy?" odpowiedział mi:"Nie, ja żyje i niedługo wrócę" potem wsiadł do czarnej limuzyny razem z wielkimi czarnymi facetami. W tłumie było słychać jak ludzie skandowali jego imię. Wszedłem do sklepu i zapytałem jednego z pracowników, który był rozpromieniony z  szoku " jego dzieci nie wiedzą, że on żyje?" On powiedział jej że nie wie. On pytał MJ dlaczego zmistyfikował śmierć, a on powiedział 
" to jest nauczka dla mediów". On spytała go. ...kto leżał w trumnie w trakcie ceremonii pogrzebowej? a on powiedział, że " manekin z pianki lateksowej z odlewu jego rąk i twarzy". 
Jego współpracownik  zapytał dlaczego odwołał koncerty w O2 Arena a Michael powiedział
"wkrótce wszyscy się dowiedzą i wszystko nabierze sensu ". Każdy kto widział Michaela , i poszedł z tym do redakcji był zignorowany przez brytyjskie i amerykańskie gazety" 

2)  Po uważnym przeczytaniu listu zajmijmy się jedna ciekawa rzeczą 
                         " rzekomym manekinem w trumnie " 

> chce wam przedstawic ciekawe zdiecia z planu teledysku do" LEAVE ME ALONE " 
> to jest  pierwsze dobrze się przyjrzyjcie  ( widzimy tu  Michaela )


> a  teraz  2 zdjecie z tego samego planu 
> i teraz znów się dobrze przyjrzyjmy ( bo tu się wiele wyjaśnia )


>noi cóż my tu widzimy dwóch  Michaelów  ?
> nie... ?
>po lewej stronie jest "rzekoma" figura woskowa zrobiona na potrzeby tego teledysku 
>zaś po prawej prawdziwy MJ  uważnie przyglądającego się całej  aranżacji  

> ale w oczy rzuca się istotny szczegół ( spójrzmy na ubranie "osoby" leżącej na podescie )
> na pierwszym jest ubrana w marynarkę którą ma na sobie MJ na 2 zdjęciu ,a z kolei na drugim zdjęciu mamy tak zwanych " dwóch Michaelów " w rożnych ubraniach 

> wiemy który jest prawdziwy ale w takim razie po co robić lalkę woskowa
( jeśli faktycznie jest to lalka , bo raczej nie sobowtór > nie mógłby być aż tak podobny ) 
jeśli sam MJ może się tam położyć ??? a w teledysku wystąpił MJ a nie figura woskowa ponieważ  w teledysku ta "postać" się wstaje z pozycji leżącej wiec chcąc nie chcąc musiała być żywa chyba ze zostało to zaaranżowane komputerowo i co z tego jak dalej  nie wiadomo jaki był tego cel ... : / 
> zdjęcie poniżej jest z teledysku ( widzimy tu MJ z 1 zdjęcia ) 


>ale przyjmując ze na drugim zdjęciu jest figura woskowa no to trzeba przyznać ze jest ona bardzo podobna , wiec utrzymuje ze eksperci poradzili by sobie ze zrobieniem takiej laleczki do trumny ...

3)
Zaciekawiła mnie jeszcze jedna scena z tego teledysku mianowicie ta :


>spójrzmy co pisze na tej gazetce 
>na samej górze nazwa gazety czyli  "światowy tygodnik  SŁOWO "
> a niżej na pierwszej stronie tytul posta o MJ 
( " Michael frozen for 50 years ") tłumaczenie > ( Michael zamrożony na 50 lat )
>dlaczego akurat na 50  i dlaczego akurat zamrożony  ???
>może tu chodziło o 50 urodziny ??  nie mam pojęcia...
> zamrożony ( śmierć ??? ) ale wrońcu musi nastąpić rozmrożenie ( powrót ??? ) 

PS:
> i jak zwykle pozostają pytania niewyjaśnione ... :(

>Pozdrawiam :***
>M&M

green man

"We are the world 25th for Haiti" - "Green man"

1)
>Niewątpliwe kolejną bardzo ważną częścią układanki zwanej mistyfikacją śmierci Michaela Jacksona 
jest piosenka „We Are The World”. 
>Oryginalną wersję wszyscy doskonale znamy, jednak tym razem zajmiemy się specjalnie, zmodyfikowanym remake’m, który powstał z okazji 25 rocznicy nagrania pierwotnej wersji piosenki.

>Kilka najistotniejszych wiadomości o oryginale:
>Tekst utworu napisali wspólnie Panowie Michael Jackson i Lionel Richie,
produkcją natomiast zajął się Quincy Jones.
>28 stycznia 1985 roku 45 wspaniałych artystów pojawiło się w studio nagraniowym i wspólnie zaśpiewali te jakże piękne słowa. Dochód ze sprzedaży singla został przeznaczony na cele charytatywne. Oprócz tego zdobył on również wiele nagród jednocześnie stając się jedną z najbardziej rozpoznawalnych i lubianych piosenek na całym świecie. Tak jest do dnia dzisiejszego.

>W 2005 roku z okazji dwudziestej rocznicy nagrania „We are the World” wydano płytę DVD
pt: "We Are The World - The Story Behind The Song, 20th Anniversary Special Edition"
która zawierała dotychczas niepublikowane materiały.
>Już to wydarzenie powinno dać nam sporo do myślenia. Podstawowe pytanie, jakie się w tym momencie nasuwa brzmi następująco: czy obchodzenie rocznic nagrania piosenki tak często
(przypomnę od poprzedniej rocznicy minęło zaledwie 5 lat) jest normalne??? Z pewnością nie.
>Oczywiście, można to tłumaczyć tym, że pojawił się pretekst do ponownego nagrania, ale Lionel Richie w jednym z wywiadów powiedział, że i tak w tym roku piosenka miała być odświeżona.

>Projekt o nazwie „We Are The World 25th For Haiti” powstał po tragicznym w skutkach trzęsieniu ziemi na Haiti, a jego celem było zebranie pieniędzy dla ludzi, którzy w nim ucierpieli.
>Solo piosenkę zaśpiewało 36 artystów chórek tworzyło natomiast 47 celebrytów.

>Był to swoisty mix wiekowy oraz gatunkowy. W zasadzie każdy mógł tam znaleźć coś dla siebie wymieńmy kilku artystów: Miley Cyrus, Justin Bieber, Kenye West, Wyclef Jean, Carlos Santana, czy np. P!NK

>Jednak to, co dla nas najistotniejsze to spory udział w nagraniu kilku osób, bez wątpienia zamieszanych w hoax. Mowa o: Jennifer Hudson, Jamie Foxx, USHER, Celine Dion, Will I am, Fergie, Akon czy Orianthi. >Zwróćmy uwagę na to, że tworzą oni tak jakby szkielet tego całego przedsięwzięcia.

>Drugą ciekawostką jest fakt, iż w całość sprytnie wpleciono również osobę i głos samego Michaela.
>Muszę przyznać, że trochę mnie to zaskoczyło i nie jestem w stanie znaleźć na to logicznego wytłumaczenia. >W nagraniu z przed 25 lat wzięło udział wielu artystów jednak żaden z nich nie pojawił się w nowej wersji nawet sam Lionel Richie nie zaśpiewał.
>Tym razem ograniczył się tylko i wyłącznie do pełnienia roli jednego z producentów.

>To dziwne posunięcie stało się kolejną z wielu wskazówek, jakie od kilku miesięcy dostajemy od Michaela.
>Spójrzmy dokładnie na słowa, które śpiewał Michael. W połączeniu z wersami śpiewanymi
przez wspomniane wyżej gwiazdy wiedzące o hoaxie tworzy to idealnie pasującą całość.

[Michael Jackson]
When you’re down and out  (kiedy jesteś przygnębiony)
There seems no hope at all  (wydaje się ze nie ma już nadziei)
[Usher]
But if you just believe  (ale jeśli tylko uwierzysz)
There’s no way we can fall  (nie ma możliwości żebyśmy upadli)
[Celine Dion]
Well, well, well, well, let us realize  (zrozum ze)
That a change can only come  (zmiana może nadejść jedynie)
[Fergie]
When we stand together as one  (kiedy się zjednoczymy)

>Michaela widzimy jeszcze w jednej scenie, dokładnie w krótkim fragmencie refrenu piosenki. W jednym kadrze zestawiono niespełna trzydziestoletniego Michaela z siostrą Janet.
>Aby jak najdokładniej wszystko opisać należy zaznaczyć, że Janet NIE pojawiła się w studio, także wszystko bazowało na montażu.

>Po pierwsze jest to dziwny zabieg wyglądający jak nieudany photoshop’owy żart.
>Po drugie w nowej piosence stare nagranie kogoś, kto oficjalnie nie żyje i to jeszcze w połączeniu z aktualnym obrazem Janet, która no cóż, wygląda już prawie jak jego matka. Dziwne…


>Co to właściwie miało znaczyć, co autor miał na myśli?.
>Wydaje się, że jedynym logicznym wytłumaczeniem pomijając oczywiście szczytny cel jest zwrócenie uwagi ludzi wierzących w hoax na samą piosenkę.
>jeszcze jeden dziwny fakt związany jest z gitarzystką MJ , która również pracowała wcześniej z MJ
przy próbach "THIS IS IT "i co ona tu robi ??  ( widać ja w nagraniu poniżej w  3.58 min.)


2)
>Poruszmy teraz temat, który wzbudził najwięcej kontrowersji od momentu „śmierci” Michaela otóż mowa o osobniku tak zwanym „Green manie”.
>W oryginalnym teledysku, umieszczonym na oficjalnym profilu przedsięwzięcia „WATW 25 for Haiti” na portalu youtube w ….. minucie pośród zgromadzonych w jednym miejscu artystów pojawia się dziwna zielona postać. Wygląda na to, że jest to człowiek odziany w jakiś strój w kolorze zielonym.
>Musze przyznać, że początkowo owa postać wydawała się mi bardzo zabawna jednak z upływem czasu moje i nie tylko moje odczucia diametralnie się zmieniły.
>Zupełnie nie mogłam zrozumieć, jaką rolę w całej sytuacji miało odegrać coś tak infantylnego.
>Czyj to był pomysł?,  i kim był ów tajemniczy osobnik?.
>Na forach związanych z mistyfikacją śmierci Michaela Jacksona pojawiły się przeróżne teorie.
>Między innymi ta, że Green manem był sam Michael, który chciał już w dość nieskomplikowany sposób uświadomić jak największej liczbie osób, że żyje. 


>Inni twierdzą, że człowiek ten był ubrany w zielony strój po to żeby za pomocą komputerową nałożyć na niego inny dowolny obraz.
>Podobnie jak w przypadku metody zwanej „Green screen”.
>Wszystko pięknie tylko, po co tak bardzo się napracowano?... Dlaczego właściwie zdecydowano się wprowadzić i pozostawić tę postać?
>Czyżby kolejna wskazówka dla skrupulatnych osób, które analizują wszystko z ogromną dokładnością?.. oczywiście, że tak. 


 >Wędrując po internecie natknęłam się na krótki artykuł dotycząca postaci o nazwie „Green Man”.
>W oryginale jest to zielona postać, najczęściej mężczyzna obrastający w zielone liście.
>W niektórych przypadkach jest przedstawiany, jako układ roślin przyjmujący kształt ludzkiej twarzy.
>Od czasów starożytnych pojawiał się on na różnego rodzaju malowidłach i rzezbach jako znamienny SYMBOL ODRODZENIA, źródło inspiracji i zapału.


>Kojarzony jest z egipskim bogiem Ozyrysem, którego zielony kolor skóry oznacza roślinność,
odrodzenie i zmartwychwstanie.
>Znając sporo zamiłowanie Michaela do sztuki niewątpliwie znał tę symbolikę i miał świadomość, że pierwszą nazwą, jaka przyjdzie do głów nam beliversom będzie brzmiała właśnie „Green Man”
co doprowadzi nas bezpośrednio do owego bożka dając nam kolejną porcję siły i wiary w jego powrót...

3)
>To jednak nie koniec ciekawostek związanych z tym utworem.
>Kolejną jest niewątpliwie opublikowana w marcu tego roku hiszpańska wersja piosenki.
>Dokładny jej tytuł brzmi „Samos El Mundo Por Haiti”.

>Co ciekawe nie zrobiła ona jakiejś zawrotnej kariery a tak prawdę mówiąc mało, kto na świecie w ogóle o niej wie. 
>Co do celu jej nagrania również nie ma żadnych informacji.
>Czy miała ona za zadanie zwrócenie uwagi na wersję anglojęzyczną?, która wbrew oczekiwaniom nie przyniosła jakiegoś ogromnego sukcesu?! Ciężko powiedzieć. 
>Wydaje mi się jednak, że obie wersje piosenki były pomysłem samego Michaela, który jako tak wrażliwy szczególnie na cierpienie innych człowiek po prostu nie mógł bezczynnie patrzeć na tę ogromną tragedię mieszkańców Haiti.
>Skorzystał, zatem z pomocy Quinciego Jonesa, który ma przecież swoją fundację charytatywną, oraz dobrego przyjaciela Lionela Richie .Dzięki tym Panom z ukrycia zrobił tak wiele dobrego.

>Ostatnią rzeczą godną uwagi,  i jednocześnie potwierdzającą moja teorię są słowa samego Lionela Richie:
"I know it's hard to believe, but if Michael were alive, he'd stand behind the scenes,"
"Wiem, że trudno w to uwierzyć, ale gdyby Michael żył, stałby za kulisami".

PS:
>Trzeba przyznać, że świetna robota Michaelowi po raz kolejny udało się pomóc wielu ludziom oraz zostawić wierzącym kolejne potrzebne informacje...
>Pozdrawiam
>M&M :**

niedziela, 27 marca 2011

dziwna książka ???!!!

 Dziwna Książka ???!!!

 1)
>Słyszeliście o książce ....
"The Mysterious Death Of Michael Jackson"...
>która miała być wydana 24 czerwca 2009
(dzień przed "śmiercią")
>data wydania została przełożona na 24 lipca.
Czy to nie dziwne? :/
>Tytuł po polsku znaczy...
" Tajemnicza śmierć Michaela Jacksona"...
>to naprawdę dziwne :/..... 
>byli by aż tak przewidujący...? :/  nie sądzę ...:/

2)
>tak wygląda okładka książki ...(powyżej)

3)
>A więc jak udowodnić że książka została wydana wcześniej ?? 
>Dowód ??? proszę bardzo  :) .... ( stary i nowy opis tej książki )
> Widać różnice ??? :)
> [KLIKNIJ NA OBRAZEK ABY POWIĘKSZYĆ]



PS:
>pozdrawiam :***
>M&M

środa, 23 marca 2011



Elizabeth Taylor nie żyje !!!

>Zmarła Elizabeth Taylor....
>Największa przyjaciółka Michaela Jacksona, która jako pierwsza nazwał go 
"KRÓLEM POPU"
>Legendarna aktorka, która słynęła ze swej urody, swego stylu życia, swych działań charytatywnych oraz wielu małżeństw.
>Aktorka miała 79 lat. 
>Była nie tylko wielką gwiazdą kina, ale i osobą zaangażowaną w działalność charytatywną.
>Taylor zmarła "dzisiaj, w ciszy i spokoju w szpitalu Cedars-Sinai w Los Angeles".
>Sześć tygodni temu aktorka trafiła do szpitala ze względu na poważne problemy z sercem, "z czym walczyła  przez wiele lat".
>Choć w ostatnim czasie przeszła wiele komplikacji, jej stan był stabilny i wszyscy mieli  
nadzieję, że wróci do domu. Niestety tak się nie stało...   
                                                                               
 

> Może śmierć Elizabeth doda nam jakieś ciekawe wskazówki odnośnie śmierci MJ zobaczymy ..
>Ale dzisiaj nie wypada mówić na ten temat ...
> Uszanujmy Jej śmierć i poświęćmy Jej  1 min. ciszy .....

>.................Elizabeth Taylor ( R.I.P.)..............................

> Pozdrawiam :***
> M&M

wtorek, 15 marca 2011

Black eyed peas

MJ ma wspólników, którzy są zamieszani w cały ten hoax ???!!!


Po dosyć długich przemyśleniach i poszukiwaniach wytypowałam kilka osób ze świata show bussinesu, które z całą pewnością są zamieszane w hoax. Pomińmy oczywiście wesołą rodzinkę i obsadę filmu This Is It. Pierwsze wskazówki co do „wspólników” mieliśmy praktycznie długo przed dniem „śmierci”. Ludzi tych jest dosyć sporo więc zmuszona jestem rozdzielić notkę. W części pierwszej przyjrzymy się bliżej zespołowi Black Eyed Peas.
 

1)
Black Eyed Peas - amerykańska grupa muzyczna wykonująca muzykę z pogranicza hip-hopu i popu. Powstała w Los Angeles w 1995 roku. Bardziej znana jest od roku 2003 kiedy odniosła sukces nagrywając płytę Elephunk. Tyle z podstawowych informacji, teraz zastanówmy się kiedy BEP zaczęło współpracę z MJem. Był to rok 2006 i Michael kompletował załogę, z którą chciał nagrać coś świeżego na płytę Thriller 25th Anniwersary.  Sądzę, że już wtedy zaczęły się poważne przygotowania do hoaxu i szukanie znanych ludzi, którym może zaufać i powierzyć rolę w mistyfikacji. Kiedy przysłuchamy się piosenkom nagranym przez Will.I.Am’a i Fergie, tyle że od tyłu możemy mieć pewność, że cały skład BEP wiedział, że Michael chce uciec. Obydwu możecie posłuchać w podanym filmiku  



A Oto tekst backmaskingu w tych piosenkach wraz z polskim tłumaczeniem:

1.Will.I.Am- "the girl is mine"

He would rock x8 ( on będzie bujać/huśtać )

He would alive (on będzie żył)

Easy! (spokojnie!)

Just give him a minute (tylko dajcie mu chwilę)

Right time may be aloud (w odpowiednim czasie może być głośno)

A rock ( bujanie/huśtanie)

He would rock  ( on będzie bujać/huśtać )

He would rock in the right time ( on  "rozbuja/ rozhuśta się"  w odpowiednim czasie )

It will it will a ( będzie, to będzie )

It will be worldwide  (to będzie wydarzenie na skalę światową)

It was a lot  (było tego wiele)

He would rock  ( on będzie bujać/huśtać )

He would alive (on bedzie żył)

Would he? (czy będzie?)

What about (co z..)

What if what if I meant (a co jeśli miałem na myśli)

What I what I meant (co miałem na myśli)

We’ll be all smart (wszyscy będziemy mądrzy/silni)

He would rock ( on będzie huśtać/ bujać )

Come here (chodź tu)

I’ll be clear (powiem jasno)

I live (ja żyję)

Viva alive (vivat  żywy)

Say what? I promise (że co?! Obiecuję)

We’re alive (my żyjemy)

We’ll live again (my będziemy żyć znowu)

2. Fergie- Beat It

Believe (uwierz)

Believe believe believe*3 (uwierz)

I won’t sue (nie będę się procesować/pozywać do sądu)

I’m the suspect (jestem podejrzanym)

I’ve got what she’s want (mam to, czego ona chce)

She knows where I was (ona wie, gdzie byłem)

Believe, believe that’s all I want (uwierz, to wszystko czego chcę)

Believe believe believe believe (uwierz)

I would and I would and I would

And I would believe and I would and I would

Believe believe believe  (ja bym uwierzył)

And I would and I would and I would

Believe

Believe

Believe believe believe in something (I ja bym w coś uwierzył)

I won’t sue(nie będę się procesował)

I’m the suspect (jestem podejrzanym)

I’ve got what she’s want (mam to, czego ona chce)

She knows where I was (ona wie, gdzie byłem)

Believe, believe that’s all I want (uwierz, to wszystko czego chcę)

Believe believe believe in message (uwierz w wiadomość)

People always Believe what I say (ludzie zawsze wierzą w to co mówię)

We all guys connected, we cheat, we met, we wish mess
(my wszyscy jesteśmy połączeni, oszukujemy, życzymy chaosu)

Believe in something believe what I say (uwierz w coś, uwierz w to, co mówię)

I would planned my life and I would planned my world and I would planned mess
(zaplanowałbym swoje życie I zaplanowałbym swój świat I zaplanowałbym chaos)

Believe in something*4 (uwierz w coś)

Ask people,  I would (zapytaj ludzi, ja bym tak zrobił)

Believe in something (uwierz w coś)

Believe, I say (uwierz, mówię!)

I’m missing out... (jestem zaginiony)

>Teksty napisałam sama i może być tam kilka błędów ale sądzę, że i tak są dosyć oczywiste. Chciałabym tylko zwrócić uwagę na trzy kwestie- w piosence Willa.
>Michael wyraźnie mówi „my żyjemy, my będziemy żyć”, kogo, oprócz siebie może mieć na myśli? 
>W piosence beat it mamy potwierdzenie mojej teorii wspólników ..w słowach :
„wszyscy jesteśmy połączeni, oszukujemy”. W tym utworze interesujące są też słowa refrenu:
„nie będę się procesował, jestem podejrzanym, mam to czego ona chce, ona wie gdzie byłem” i tutaj również nie wiadomo o kim jest mowa, co widział bądź co posiada Miachael, że wpędziło go to w tarapaty. 
>Kolejne pytania bez odpowiedzi…

2)
Już przy nagrywaniu tej płyty padło kilka dziwnych kwestii :


>Rzeczy na które warto zwrócić uwagę, to na pewno niezdecydowanie Michaela co do całego projektu. >Odnoszę wrażenie, że właściwie nie do końca wiedział co ma z tym fantem zrobić, albo wiedział doskonale, tylko nie mógł powiedzieć o tym głośno. 
>Drugą sytuacją która domaga się skomentowania to zainteresowanie Michaela kamerą i komentarz prezentera jakoby artysta lepiej się czuł filmując niż będąc na pierwszym planie co znowu prowadzi nas do teorii, że MJ nagrywa ogromny film i przygotowywał się na to od dawna.

3)
Podsumowując, uważam, że nagranie rocznicowej wersji thrillera było tylko pretekstem do znalezienia pomocników i przygotowania wskazówek już wtedy.


>Natknęłam się również na informację, że BEP miało grać przed Michaelem na jego londyńskich koncertach, ale nie byli tym specjalnie podekscytowani. Czy to nie dziwne? Przecież każdy artysta chciałby występować na tej samej scenie co król muzyki, nieprawdaż? 
>No, chyba, że oni już wiedzieli, że koncerty się nie odbędą…

Dla zainteresowanych link do artykułu :

4)
>Ostatnią, wydaną przez BEP płytą jest the E.N.D co jak twierdzi lider zespołu jest skrótem od 
"the energy never dies" (energia nigdy nie umiera). 
>Początkowo album miał być wydany w 2006 roku czyli wtedy, kiedy zaczęła się współpraca grupy z Michaelem, ostatecznie jednak płytę wydano na początku czerwca 2009. 
>Materiał był nagrywany od 2008 roku i wielokrotnie zmieniano jego tytuł.


>Trzeba przyznać, że płyta jest ciekawie połączony czasowo z wydarzeniami związanymi z Michaelem. >Początkowo spodziewano się jej wtedy, kiedy BEP i Michael nagrywali ją wspólnie w Irlandii,
ostatecznie ukazała się kilka dni przed śmiercią króla. 
>Bardzo interesujący zbieg okoliczności. Czy możliwe jest, żeby zawarli umowę, aby wydać ten album akurat w czerwcu 2009, i sukcesywnie, z każdym singlem czy teledyskiem dostarczać nowych wskazówek?
>Mogą to potwierdzać słowa Willa, iż album to projekt, który właściwie nie umrze, bo ciągle będą mogli coś do niego dodawać.>Czy tytuł albumu też jest wskazówką? 
>The E.N.D czyli " koniec", a tak naprawdę jest skrótem od „energia nigdy nie umiera” więc jest iluzją podobnie jak mistyfikacja śmierci.
>Wszyscy uważają, że to koniec (the end bądź w przypadku hoaxu-śmierć), a jednak energia nie umiera (tutaj- Michael żyje).

5)
Teraz chciałabym zająć się bardzo ciekawym teledyskiem tej grupy " Imma be rocking that body"

 

>Połączenie dwóch piosenek z albumu “The end”- Imma be oraz Rock that body. 
>Teledysk trwa 10 minut.
>Rozpoczyna się opowiadaniem Will.I.Am’a o super maszynie która potrafi śpiewać za artystów nagrywając tylko ich barwę głosu. 
>Fergie złości się i odpowiada, że nie są robotami. Wsiada na motor i odjeżdża ale zaraz zostaje potrącona przez samochód. Gdy traci przytomność przenosi się do świata wyobraźni gdzie razem z Will’em uciekają przed złym robotem. 
>Później uruchamiają dobrego robota, który zaczyna tańczyć ruchami Michaela. Stąd wniosek, że robot jest jego symbolem więc od tej pory będziemy nazywać go MJ.
>MJ ma swoją małą „armię” w której są inne roboty oraz z tego co widać również członkowie BEP.
>Cała grupa spotyka złego robota i przenosi się do miasta, którego scenografia do złudzenia przypomina sceny ze starej reklamy pepsi w której za młodu brał udział Michael. 
>Fergie, Will, Taboo oraz Apl.De.Ap chodzą ulicami i werbują nowych członków ich „armii”.
>Kiedy zły robot porywa Fergie, MJ oraz Will ruszają na nimi w pogoń. 
>Ostatecznie obydwa roboty toczą walkę na.. taniec. 
>Wygrywa oczywiście dobry, biały robot- MJ. Wtedy Fergie budzi się. 

>Teledysk jest bardzo symboliczny więc oczywiście każdy może odebrać go inaczej.
>Moja interpretacja to skojarzenia robotów z filmem Moonwalker, w którym Michael zamienia się w robota w jednej ze scen. 
>Pokonuje wtedy handlarzy narkotyków i odlatuje, jednak zostaje zestrzelony. 
>Dzieci myślą że nie żyje jednak kiedy one są w niebezpieczeństwie wraca i je ratuje co jest zresztą myślą przewodnią filmu. 
>Michael jest w nim bohaterem, który zawsze wraca pomimo, że wszyscy myślą, że już po nim.

.............................Czyżby to mała sugestia członków Black eyed peas?

PS : 
> mam nadzieje że znów się coś rozjaśniło :)
>pozdrawiam : M&M

czwartek, 10 marca 2011

WIELKI POWRÓT >>> ma związek z najnowszą płytą ???!!!

WIELKI POWRÓT >>> ma związek z najnowszą płytą ???!!!      
- żeby dokładnie zrozumieć ten post radze najpierw przeczytać  jeden z wcześniejszych postów dotyczących  CIRQUE DU SOLEIL :D  podaje link do tego posta :


 -Najnowsza płyta tez ma w sobie ukryte wskazówki co do powrotu i jest związana z (cirque du soleil)
- tak wygląda okładka najnowszej płyty (z grudnia 2010 r.)...:


 -okładka bardzo przypomina okładkę z płyty "DANGAROUS" ( bo też dużo się na niej dzieje)
-chce tu poruszyć temat nie samej okładki tylko całego tego obrazu
-został on namalowany na cześć MJ po jego "śmierci"
>>jak wiadomo Mike już dawno marzył o takim obrazie...
-okładka z płyty "MICHAEL" >>> to jedynie centralna cześć całego obrazu (1/3)...
-a gdzie są jeszcze nasze 2 pozostałe połowy ??!! i co one przedstawiają ??!! 
-właśnie tutaj sobie odpowiemy na te pytania !!!

1) 
-no to zacznijmy od początku :
-tak wygląda pełno metrażowy obraz o którym mowa :


SYMBOLIKA OBRAZU  :
-obraz przedstawia 50 najważniejszych scen z życia MJ od dzieciństwa do rzekomej śmierci
-MJ jest podczas koronacji 
-prawą rękę trzyma na sercu (bo w wszystko co robił "wkładał serce")

 2) 
-chwilowo pomijając temat który zaraz zacznę  ...
- chciałabym żebyście najpierw dobrze się przyjrzeli całemu obrazowi dlatego podaję link do tego obrazu 
  (13x większego niż powyżej)
- (gdy już wam się otworzy link to kliknijcie raz na obraz aby go powiększyć )


-myślałam co  można z niego wywnioskować i patrząc na całość stwierdziłam że obraz opowiada nam całe życie mj patrząc od lewej strony (z góry na dół) do prawej strony (z dołu na górę)
-mam takie wrażenie że główna postać mj jest w dwóch kolorach skóry
(lewa strona twarzy jest ciemniejsza niż prawa)....
i to by sie zgadzało, bo po lewej stronie MJ są sceny z życia ..jak był czarny, a po prawej jak był biały...
.....nieprawdaż ??? to by miało sens !!!
-bo niby dlaczego malarz nie pomieszał wszystkich scen ze sobą ,tylko idą one po kolei od lewej do prawej...???
-chce wam udowodnić że wszystko idzie po kolei i było bardzo dobrze przemyślane ...
-dlatego przeanalizujemy obie połowy po kolei...

3) ANALIZUJEMY POŁÓWKI ....
 a)  Lewa połówka w niewielkim przybliżeniu :
    ( większe przybliżenie całego obrazu w podanym linku w punkcie 2 )
    - popatrzcie dobrze, jak po kolei idą strzałki !!!!

Opisze tylko główne rzeczy zaczynając od lewej strony (po kolei) :
>THE JACKSONS 5
>odejście MJ od "The Jacksons" (MJ z przodu >bracia wyraźnie z tyłu)
>"ON THE WALL" ( I solowa płyta po odejściu z zespołu)
>"THRILLER" ( II solowa płyta, dzięki której MJ się "wybił" )
>OGŁOSZENIE "KRÓLEM POPU" ( ukoronowanie na króla )

PS:  Jak widać wszystko się zgadza.... !!! zobaczmy dalej.... !!!! 
    
b)   Prawa połówka w niewielkim przybliżeniu :
      ( większe przybliżenie całego obrazu w podanym linku w punkcie 2 )
      - popatrzcie dobrze, jak po kolei idą strzałki !!!! ( bo jest ich więcej niż wcześniej )


Opisze tylko główne rzeczy poczynając od lewej strony (po kolei)  :
>OGŁOSZENIE "KRÓLEM POPU" ( ukoronowanie na króla )
>NATYCHMIASTOWE ZAINTERESOWANIE MEDIÓW
  ( i  MJ z teledysku do piosenki "Leave me alone" >>>tłumacz. "Zostawcie mnie w spokoju" )
>BRAMA NEVERLANDU ( kupno neverlandu )
>"BAD" ( III solowa płyta )
>"DANGAROUS" ( IV solowa płyta )
>"HISTORY" ( V solowa płyta )
 >"BLOOD ON THE DANCE FLOOR" ( VI solowa płyta )
( remixy piosenek z płyty HISTORY + pare nowych )
>"GOSTHS" ( krótki filmik do piosenki z VI płyty )
>( tutaj powinna być płyta "INFANTIBLE" >>>tłumacz. NIEZWYCIĘŻONY
   (ciekawe dlaczego jej nie ma na obrazie ??? )
> RODZĄ SIĘ DZIECI MJ ( 12 lat przerwy w karierze )
> "THIS IS IT " ( zapowiedź 50 pożegnalnych koncertów )
> "CIRQUE DU SOLEIL" ( cyrk słońca )
> SYPIĄCY SIĘ TRON NA SZCZYCIE GÓRY  

- i znów wszystko się zgadza ..!!! 
 -ale zastanawiają mnie 2 rzeczy dlaczego na obrazie nie jest uwzględniona płyta "INFANTIBLE" ....?
-i dlaczego znalazła się tu ikona cyrku słońca ( blisko THIS IS IT ) ...???
- przecież w życiu MJ nie wydarzyło się JESZCZE nic z tym cyrkiem !!! 
( jeśli nic się nie wydarzyło, to nie może to być ważną scena z życia MJ ... prawda ??? chyba logiczne??? )
( a więc coś w tym musi być...!!! >>> bo to się może dopiero wydarzyć !!! a to będzie coś wielkiego !!!!
coś na skalę światową !!! noi jak zapomnieć o czymś tak wielkim !!!!???? )

4) Jak już wszystko wyjaśnione krok po kroku, 
    to możemy przejść do tego o co mi chodziło od początku ...
( większe przybliżenie tej części obrazu w podanym linku w punkcie 2 )                                                         

-zajmiemy się teraz najistotniejszą dla nas częścią obrazu :
( prawym górnym rogiem )

                                      >>( niepotrzebne rzeczy zamazałam żeby nie zawadzały ) :)

I znów zacznijmy od początku ( żeby wszystko było jasne )
-chodzi mi tu głównie o logo cyrku, które występuje na obrazie  :


 - identyczne prawda ???
- więc wszystko zaczyna nam się sklejać w jedno !!

> cyrk został umieszczony na obrazie,  przedstawiającym 50 najważniejszych scen z życia MJ 
> logo cyrku znajduje się za cieniem z THIS IS IT 
( więc mogłoby to oznaczać, że cyrk następuje po THIS IS IT, a na razie jeszcze nic się nie "stało" )
> nie ma pokazanej śmierci
( w sensie... no sama nie wiem.... mógł namalować płaczących ludzi ,
smutek świata, ale z drugiej strony, to by przedstawiało sceny po śmierci ... :/ )
>jedno jest pewne że musi się coś wydarzyć z cyrkiem, bo inaczej po co by był na obrazie
( przemyślcie sobie to sami , po swojemu )

PS : 
- może po prostu ja opisze to po swojemu ...
-co ja widzę na tym skrawku i jak to rozumiem ...ok?

>....a więc pierwsze na co zwracam uwagę to napis THIS IS IT 
potem patrze na MJ z konferencji zapowiadającej pożegnalną trasę ....

>te dwie rzeczy są naniesione na cień MJ ( w pozie z prób THIS IS IT ) 
> palec cienia ewidentnie wskazuje na pomnik HISTORY ( tłumacz. historia )
>ponieważ wcześniej już powstał ten pomniki, wraz z odbytą trasą HISTORY
to mam takie osobiste wrażenie jakby palec cienia chciałby nam ponownie wskazać na historie 
(przywrócić do historii, wrócić do historii ,stworzyć historie od nowa , znów powtórzyć historie ) 
 >... ciekawe jest to ponieważ w zapowiedzi "CIRQUE DU SOLEIL " pojawia się takie hasełko 
cytuję..[...] "Cirque du soleil powtórzymy historie od nowa, wraz z prawdziwą legendą ...."

> potem dostrzegam oficjalne logo cyrku ( to złote słońce ) z napisem CIRQUE DU SOLEIL 
( ważne jest też to że logo cyrku jest za cieniem MJ ) >> mogłoby to oznaczać że cyrk ma nastąpić dopiero po THIS IS IT ... ale przecież THIS IS IT już w zasadzie się nie odbyło, ale były jego oznaki 
(teraz trasa THIS IS IT została całkowicie skreślona i nie jest brana pod uwagę ) 
>a co do cyrku to pozostaje nam tylko czekać ... ( NA CUD ) 

> zastanawia mnie jeszcze ta góra , tron, latający mały MJ i bardzo jasno świecąca zorza polarna ...
>powyżej cyrku > góra ....(szczyt jego kariery )
>na szycie tron, na którym już spokojnie może zasiadać, a kiedy złamie się on pod jego ciężarem (śmierć)
>MJ wzleci do nieba ...jak Piotruś Pan, a wtedy zorza polarna zaświeci jaśniej niż kiedykolwiek ....

PS; ( gdzieś to czytałam, że jak odchodzi ktoś ważny ze świata to zorza świeci najmocniej a potem wygasa,
i znów świeci swym umiarkowanym światłem ...>> nie wiem czy to legenda czy nie, ale chce w to wierzyć ...)

>Dzięki za przeczytanie :***
>Pozdrawiam  M&M